wtorek, 27 listopada 2012

Z HIPNAGOGÓW WERBALNYCH MAGDALENY K.


"Wejść w kulkę i się kołysać i bujać."

"Grzegorz, no przecież to jest chore, no przecież takiego romansu w torbie się nie wygryza."

"Pomalowałabym sobie cieniobraz, gdzie z tyłu stoi człowiek i ogląda."

"Muszę się ogarnąć, wsiadłam w autobus i muszę zrobić jeszcze jedno zdanie."

"Człowiek-Słoń trzyma emocje przy brodzie, by się wylały, pam pam, pam pam."



fot. yanoshka